Testujemy: „laser” dla kota na USB

W gwiazdkowym prezencie dostaliśmy między innymi Trixie laser LED Pointer Catch the Light. Prezent bardzo nam się spodobał a z tego co podsłuchaliśmy jak nasz człowiek rozmawiał z ludzką mamą naszych przyjaciółek Majki i Inki spodobał się też naszemu człowiekowi. 


Zabawka jest bezpieczna ponieważ wykorzystano w niej wiązkę czerwonego światła LED, która generuję czerwoną, bardzo realistyczną myszkę.

Naszemu człowiekowi zabawka się podoba ponieważ, jak się z nami bawi nie męczy mu się dłoń: myszka anatomicznie jest dopasowana do dłoni, ponadto nie trzeba, tak jak w przypadku innych kocich „laserków”, trzymać palcem stale przycisku włączającego.


Dużą zaletą zabawki jest to, że nie trzeba kupować dedykowanych do ”laserków” baterii ponieważ ładowana jest w USB.

Jednym mankamentem zabawki jest to, że jak świeci się nią na dalszą odległość – jakieś 5 metrów – to myszka urasta do rozmiarów dinozauromyszy. 

Pamiętajcie prosimy, że zabawa „laserem” z kotem powinna być bezpieczna o czym napisaliśmy w tekście „Jak bezpiecznie bawić się z kotem laserowym wskaźnikiem?”

Niech Kot będzie z Tobą

Set & Thot