Kot i cztery mity o tuńczyku

Clipboard167

Przeglądając polskie strony internetowe o kotach bardzo często spotykamy się z amatorskimi poradami żywienia kotów, w których poleca się karminie kotów tuńczykiem z puszki uzasadniając to tym, że koty uwielbiają tuńczyka.


Czy koty lubią tuńczyki? Nie, to mit. Kot rzadko poluje na ryby a jeśli to robi to jedynie w zbiornikach słodkowodnych. Dlaczego więc kot miałby lubić tuńczyka, który żyje w głębokich wodach słonych? Faktem jest, że kot źle karmiony (brak mięsa w diecie, karma z zbożami) może polubić tuńczyka z puszki ponieważ stanowi on atrakcyjną (co nie znaczy zdrową) odmianę jego diety.

Kolejnym mitem jest to, że tuńczyk jest dla kota zdrowy. Nic bardziej błędnego. Tuńczyk w puszcze zawiera między innymi sól, przyprawy, konserwanty, sztuczne aromaty. Jak wiadomo sól oraz inne przyprawy uważne przez człowieka są dla kotów szkodliwe. Ponad to, jak wykazują badania mięso tuńczyka, podobnie jak miecznika i rekina, zawiera rtęć. Zawartość rtęci w 1 kg tuńczyka z puszki waha się w zależności od producenta (miejsca połowu) od 0,028 do 0,295 w mg (najmniej Lisner). Oprócz rtęci w mięsie tuńczyka obecne są także inne chemiczne zanieczyszczenia oraz metale ciężkie, w tym ołów. Większość ryb odławianych jest w pierwszych 4 latach a szproty nawet w pierwszym. W przypadku tuńczyka odławiane są nawet osobnik ponad dziesięcioletnie dlatego ich mięso przesiąka różnego rodzaju zanieczyszczeniami. Rtęci i metali ciężkich nie usuwa z ryby ani mrożenie ani obróbka w wysokiej temperaturze. Karminie kota tuńczykiem (a także częste jedzenie go przez człowieka) może skończyć się zatruciem rtęcią lub metalami ciężkimi. Rtęć wpływa toksycznie głównie na układ nerwowy. Z badań WHO wynika, że nawet niewielka ilość rtęci w organizmie może wywołać poważne problemy z układem odpornościowym, trawiennym oraz zaburzyć prace nerek. Zatrucie metalami ciężkimi (w zależności od metalu) może spowodować odwapnienia kości, zmiany w układzie kostnym poważne zmiany w układzie sercowo-naczyniowym, zapalenie wątroby lub/i trzustki.


Mitem trzecim jest to, że kota można karmić wyłącznie tuńczykiem z puszki. Oprócz wyżej wymienionych zagrożeń stała dieta składająca się z tuńczyka grozi niedożywieniem ponieważ nie zawiera wszystkich składników odżywczych, jakich potrzebuje kot, w tym tauryny bez której kot nie może żyć. Tuńczyk bogaty jest w wiele minerałów ale w przypadku kotów te minerały, zwłaszcza wapń i fosfor (przypadku diety kotów rekomendowany jest stosunek wapnia do fosforu 1,15) mogą doprowadzić do przedawkowania minerałów – wytrącane w moczu minerały  mogą powodować powstania kryształów i kamieni moczowych a także upośledzić pracę nerek.

Czwartym mitem jest to, że kot może pomimo wszystko jeść tuńczyka z puszki o ile jest to tuńczyk w sosie własnym. Tuńczyk w sosie własnym od tuńczyka w oleju różni się jedynie sposobem przygotowania.

Karmiąc kota warto także omijać mokre oraz suche karmy z ryb (w tym tuńczyka). Do produkcji większości karm rybnych (zwłaszcza z tak zwanej dolnej i średniej półki) wykorzystuje się nie tyle rybie mięso co odpady produkcyjne (skóra, płetwy, ości, wnętrzności, oczy), które nie są sprawdzane pod kątem substancji szkodliwych, toksyn i metali ciężkich.

Niech kot będzie z Tobą

Set & Thot

PS
Jeśli koniecznie chcesz karmić kota rybami przeczytaj nasz artykuł „Czy kot może jeść ryby? Odpowiedź nie jest jednoznaczna: i tak i nie.