Są dwa powody, dla których kotka przenosi młode do nowego gniazda. Jednym z nich jest zbytnie zainteresowania ludzi jej dziećmi. Drugi powód zawiązany jest z zachowaniem atawistycznym odziedziczonym po dzikich przodkach, które każe matce między trzydziestym a czterdziestym dniem życia jej dzieci przenieść je do nowego gniazda.
W naturalnych warunkach życia kota gniazdo porodowe usytuowane jest w miejscu zacisznym i bezpiecznym ponieważ najważniejsza jest wtedy ochrona niezaradnych jeszcze kociąt. Kiedy kocięta osiągną wiek około dwóch miesięcy mają już zęby i muszą nauczyć się szarpać i gryźć mięso zdobyczy przyniesionej przez matkę. Dlatego matka przenosi swoje dzieci do nowego gniazda usytuowanego na terenach obfitujących w zwierzynę aby nie musiała nieść zdobyczy z daleka.
Również domowa kotka zmienia gniazdo chociaż nie ma problemów ze zdobywaniem pożywienia ponieważ jej i jej dzieci miseczki są pełne. Mimo, że w domowych warunkach przenosiny kociąt do innego miejsca bywają ograniczone zespół wypracowanych przez wieki nawyków każe kotce znaleźć inne gniazdo i przenieść do niego 30 – 40 dniowe dzieci. Warto nie utrudniać tego matce i pozwolić jej na przenosiny w przeciwnym wypadku będzie odczuwała napięcie i stres.
Jeśli kotka przenosi dzieci częściej i w innym ich wieku oznacza to, że uważa gniazdo za niebezpieczne. U dziko żyjących kotów nadmierne zainteresowanie ludzi kociętami może źle się skończyć ponieważ matka jeśli wyczuje zapach człowieka może odrzucić dziecko a nawet je pożreć, ponieważ inny zapach może jej sugerować, że młode jest zwierzyną łowną. W warunkach domowych nie zdarza się to, ponieważ koty przyzwyczajone są do ludzkich zapachów. Ale dopóki koty piją mleko matki lepiej nie brać ich na ręce i nie głaskać.
Kiedy matka znajdzie nowe gniazdo bierze każde dziecko za skórę na karku i trzymając głowę, jak najwyżej przenosi je po jednym na nowe miejsce. Jeśli droga jest długa głowa jej niekiedy opada ze zmęczenia i zamiast nieść kociaka wlecze go po ziemi. Małe koty potulnie się temu poddają podwijając pod siebie głowę, łapy i ogonek. Szczególnie bardzo młode matki niekiedy mają problem z przenoszeniem dzieci, bywa, że dziecko jest nie tylko wleczone po ziemi a także gubione.
Kiedy kotka dotrze do nowego gniazda otwiera pysk, wypuszcza dziecko do gniazda i wraca do starego gniazda po następne. Po przeniesieniu ostatniego dziecka jeszcze raz wraca do starego gniazda aby upewnić się, że przeniosła wszystkie dzieci. Zdarza się, że maluchy już umieszczone w nowym gnieździe opuszczają je, kiedy matka idzie po rodzeństwo i matka musi je, niekiedy nawet kilkukrotnie zanosić z powrotem do gniazda. Również duże koty przenoszą przynajmniej raz swoje dzieci do nowego gniazda. Transportują je w identyczny sposób, jak koty domowe.
Niech kot będzie z Tobą
Set & Thot
