Dlaczego kot łysieje?

ANGELIKA PODGAJNA

Sezonowe linienie u kotów to zupełnie normalna sprawa. Przynajmniej dwa razy do roku zwierzaki gubią większe ilości sierści i nie ma w tym żadnych powodów do niepokoju. Co innego, jeśli zwyczajne linienie przybierze na sile, a na ciele pupila zaczną pojawiać się pierwsze wyłysienia. Nadmierne wypadanie sierści może być oznaką wielu problemów zdrowotnych lub behawioralnych, warto więc uważnie obserwować pupila. Co powoduje łysienie u kota i jak można je powstrzymać?

Linienie a łysienie u kota – podstawowe różnice

Warto wiedzieć, że wymiana sierści to rzecz wspólna dla wszystkich mruczków, choć nie zawsze przebiega tak samo. Koty gubią mniejsze lub większe ilości sierści w zależności od swej rasy oraz rodzaju i długości futra. Jeśli ilość sierści, jaką pupil zostawia na meblach, dywanach i tapicerkach zaczyna nas niepokoić, powinniśmy uważnie mu się przyjrzeć w poszukiwaniu innych objawów świadczących o pogarszającej się kondycji.


Łysieniu towarzyszą przeważnie inne charakterystyczne objawy, takie jak nieustanne drapanie się, wylizywanie sierści, a nawet wygryzanie jej fragmentów. W miejscach objętych łysieniem często pojawia się także wysypka, łupież oraz rany i podrażnienia wywołane nieustannym drapaniem. Futerko pupila może stać się szorstkie i matowe, a on sam senny i pozbawiony energii. Równie niepokojącymi sygnałami są utrata apetytu i szybki spadek wagi. Niestety każdy z powyższych objawów może wiązać się z problemami zdrowotnymi, dlatego warto rozważyć wizytę u weterynarza.
Łysienie u kota na tle alergicznym

Jedną z najczęstszych przyczyn łysienia u kota jest alergia, przeważnie związana z nietolerancją na pewne składniki diety. Niestety alergie nie są rzadkością pośród naszych pupili. Coraz więcej kotów zmaga się z uczuleniem na różne pokarmy, ale także pyłki, roztocza i substancje zawarte w kosmetykach czy preparatach przeciwpasożytniczych. Typowymi objawami alergii są świąd oraz wyłysienia pojawiające się na niektórych obszarach ciała pupila, zwłaszcza okolicach łap, ogona i brzucha.

Choroby dermatologiczne u kota

Koty gubiące nadmierne ilości sierści często borykają się z różnego rodzaju chorobami skóry. Przyczyną dolegliwości tego rodzaju bywają pasożyty, takie jak pchły, wszoły oraz roztocza, na skórze zwierzęcia. Ich ugryzienia powodują uporczywy, nieznośny świąd oraz niszczenie sierści i naskórka. Odczuwając dyskomfort mruczek drapie się, ociera o przedmioty lub wygryza sobie sierść. Niestety sprzyja to powstawaniu wyłysień, ran i podrażnień na skórze. Takie miejsca podatne są na różnego rodzaju infekcje, co jeszcze bardziej pogarsza sytuację czworonoga. Warto pamiętać, że choroby tego typu zagrażają kotom starszym bądź osłabionym. W ich przypadku zakażenie może skończyć się nawet śmiercią.


Wpływ diety na kondycję kociej sierści

Największy wpływ na wygląd i stan sierści naszych podopiecznych ma przede wszystkim dieta. Od tego, co ląduje w misce pupila zależy jego zdrowie, odporność oraz samopoczucie na co dzień. Jeśli w jadłospisie mruczka brakuje niezbędnych witamin i składników mineralnych z pewnością odbije się to na jego kondycji. Pod wpływem ubogiej diety futro kota staje się szorstkie, matowe i łamliwe, po jakimś czasie zaczyna wypadać, a mieszki włosowe nie regenerują się prawidłowo. Aby temu zapobiec należy zapewnić pupilowi właściwie skomponowaną, pełnowartościową dietę, w której znajdzie wszystko to, co niezbędne i najlepsze. W jego diecie nie może zabraknąć witamin z grupy B, cynku, miedzi oraz nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 i -6, dzięki którym jego futro wróci do dawnej kondycji.

Jeśli wygląd pupila zaczyna nas niepokoić warto wybrać się do weterynarza, który dokładnie przebada zwierzaka i określi przyczynę nadmiernej utraty sierści. Nie warto z tym zwlekać, w końcu im szybciej zdiagnozujemy problem, tym szybciej mruczek wróci do dawnej formy.