Bezpieczne dla kota okna i balkony

Clipboard03

Niezależnie od tego, na którym piętrze mieszkasz, jeśli domownikiem jest kot, okna i balkony dla jego bezpieczeństwa powinny być zabezpieczone solidnymi i dobrze zamocowanymi siatkami ochronnymi, kratami czy aluminiowymi profilami. Kot ma jedno życie a nie dziewięć.

Internet często obiegają zdjęcia wylegujących się na parapetach, i to wysoko umieszczonych mieszkań, kotów. Fotki są piękne ale nas przeraża bezmyślność ludzi, którzy nie zabezpieczają okien i balkonów, narażając w ten sposób swoich pupili na niebezpieczeństwo. Nie ma statystyk mówiących o tym ile rocznie kotów ginie po upadkach z okien i balkonów, ale przypadków takich są tysiące. My sami z naszego otoczenia znamy ich kilka a jeden z tego roku – zginął mały siostrzeniec Thota, który wypadł z niezabezpieczonego balkonu na 2 piętrze.


Siedzący na niezabezpieczonym balkonie kot tylko z ciekawości może wyjść na parapet, z którego łatwo jest spać ponieważ do metalowego parapetu nie można wbić pazurów. interesujący dla kota jest np. kabel od anteny satelitarnej, a przelatujący ptak prowokuje kota do natychmiastowej pogoni i skoku. Nawet jak kot nie siedzi na parapecie a bawi się gdzieś w mieszkaniu, otwarte oko czy balkon bez zabezpieczeń stwarza zagrożenie – kot w ferworze zabawy może nagle z impetem skoczyć na okno i wypaść z niego. Nawet mieszkając na parterze należy zabezpieczyć okna (wyjątkiem mogą być okna własnego domu wychodzące na ogród). Wypadając z okna parterowego kot raczej nic sobie nie zrobi ale będąc w szoku, jeśli jest kotem nie wychodzącym może uciec i zginąć. Jeśli okno wychodzi na ulicę kot może wpaść pod jakiś pojazd.

Koty nie zawsze spadają na cztery łapy. To, czy im się udaje przeżyć, zależy od wysokości z jakiej spadają oraz “prędkości początkowej” – te czynniki decydują, czy starczy czasu na prawidłową reakcję błędnika i przekazanie impulsu do móżdżku. Kot, który s wypadł z balkonu czy okna rozpoczyna spadanie stosunkowo wolno. Przy takim upadku szanse na przeżycie są największe, o ile mieszkanie nie mieści się wyżej niż na czwartym piętrze oraz jeśli kot będzie miał szczęście przy lądowaniu i o nic po drodze nie zahaczy (np. anteny, suszarki zaokienne). Jeśli kot o coś zahaczy spadnie zmienia się w koziołkowanie w powietrzu i szanse nie przeżycie są niewielkie niezależnie od tego, z którego piętra kot wypadł. Odsetek kotów, które przeżyły upadek po wypadnięciu z okna czy balkonu czwartego (lub wyższego niż czwarte) piętra jest marginalny.

Jeśli kot skoczy z okna na przykład za ptakiem lub huśtającym się na wietrze kablem od anteny jego prędkość początkowa jest o wiele większa, i tym samym ryzyko śmierci przy upadku nawet z mniejszej wysokości znacznie wzrasta. Istotne jest również podłoże, na którym kot ląduje. Ziemia, trawa zwiększają szansę na przeżycie, podobnie jak i łagodzące upadek drzewa czy krzewy (chociaż mogą one spowodować dodatkowe obrażenia zewnętrzne i wewnętrzne). Najgorsze jest podłoże twarde ( np. asfalt, beton). Jeśli kot przeżyje upadek może odnieś wiele urazów wewnętrznych i zewnętrznych oraz złamań, z których najgorsze są urazy kręgosłupa, przy których rokowanie jest negatywne i nie podejmuje się tego typu leczenia. Kot, który przeżył upadek, choć odniósł obrażenia uciekając w stanie szoku narażony jest na szereg innych wypadków. Latem otwarte rany atakowane są przez muchy składające w uszkodzonych tkankach (jest to zjawisko powszechne) jaja. Wyklute larwy zjadają zwierzę żywcem i kota trzeba poddać eutanazji. Nie będziemy pisali o szczegółowych obrażeniach, jakie może odnieść kot przy upadku jeśli udało mu się przeżyć, bo nie jest to naszym celem. Nasz artykuł ma na celu pobudzenie ludzkiej wyobraźni i zmobilizowanie do zabezpieczania okien i balkonów, jeśli jeszcze nie są zabezpieczone.

Niektórzy ludzie uważają, że problem zabezpieczanie okien załatwiają okna uchylne. Nic bardziej błędnego. To z tego typu okien straż pożarna najczęściej ratuje koty, jeśli uda się im jakoś przytrzymać okna, żeby nie wypaść. Pisaliśmy już o tym, jak przyjaciółka naszego człowieka organizowała akcję ratunkową dla małego kota, który utknął w uchylnym oknie na 6 piętrze bloku, a w mieszkaniu nie było jego ludzi. Uchylne okna stanowią także pułapkę dla kota – jeśli kot zaklinuje się w takim oknie każdy jego ruch powoduje, że klinuje się coraz bardziej i jeśli ktoś w porę go nie uratuje kot umrze w męczarniach. Koszt specjalnych kratek do okien uchylnych nie jest wielki i każdy powinien sam sobie poradzić z ich umocowaniem.

Domowy balkon dla kota nie wychodzącego może stać się prawdziwym rajem. Taki balkon można urządzić tanim koszem – do stworzenia kociego raju można np. wykorzystać różnego rodzaju pieńki i wiklinowe kosze. Raj kojarzy się między innymi z poczuciem bezpieczeństwa, aby taki koci raj był bezpieczny balkon musi być zabezpieczony siatką, kratą ochronną czy specjalnymi profilami. Zwyczajowe zabezpieczenie balkonu nie jest bezpieczne Ponieważ kot może przecisnąć się między szczeblami a mały może też wypaść dołem. Nawet obmurowany balkon nie zapewnia bezpieczeństwa ponieważ każdy kot będzie się wspinał czy wskakiwał na górę.

W sklepach z artykułami dla zwierząt można kupić różnego rodzaju siatki polietylenowe (trwałość takiej siatki w zależności od warunków pogodowych, a zwłaszcza nasłonecznienia wynosi 3 – 4 lata, ale ten typ siatki nie jest drogi) oraz stalowe do zabezpieczania okien i balkonów o zwiększonej odporności na przegryzienia, odporne na promieniowanie UV i warunki atmosferyczne oraz uchwyty do mocowania siatek, zaciskacze, pręty zaciskowe. Standardowa siatka do zabezpieczania okna/ balkonu ma oczka o wymiarach 3/3 cm. Mocując siatkę należy zwrócić uwagę na to, żeby siatka nie była zbyt mocno napięta – uniemożliwia to kotu wspinanie się po niej. Jeśli ktoś preferuje okna uchylne może kupić do nich specjalne kratki do mocowania z boków okna, kratki do mocowania z dołu i góry okna. Kratki nadają się do wszystkiego rodzaju okien.


Okna/balkony można też zabezpieczyć kratami (takimi przez, które kot się nie przeciśnie) lub specjalnymi aluminiowymi profilami lub ramami z naciągniętą na nie siatką. Ramę trzeba zabezpieczyć przed wybiciem jej z okna przez kota. Jeśli komuś sprawia trudność samodzielne zainstalowanie siatek ochronnych można skorzystać z usług firmy zajmującej się instalacją siatek. Firm tego typu na rynku usług jest coraz więcej. Oprócz dostarczenia i założenia siatek ochronnych, krat czy profili przedstawiciele tych firm mogą doradzić jakie zabezpieczanie będzie w danym przypadku najbardziej korzystne. O pomoc można poprosić też znajomego majsterkowicza. Zabezpieczenie okna nie jest drogie a może uratować Twojemu kotu życie. Należy pamiętać o tym, by zabezpieczenie było solidne, nie można się łudzić, że np. moskitiera wytrzyma napór kocich łap i pazurów, oraz musi być bardzo dobrze zamocowane.

Choć firm specjalizujących się w siatkach okiennych przybywa to jednak po wymianie okna nasz człowiek miał problem z znalezieniem firmy, która zapewni nam bezpieczną siatkę w oknie. Wiele firm wykonuje siatki zabezpieczające balkony i okna dla kotów, tak jak wykonuje się siatki zabezpieczające przed ptakami. Nie jest to rozwiązaniem bezpiecznym ponieważ siatka dla kota musi mieć solidne mocowanie. Jeśli ważący, tak jak np. Thot, ośmiokilogramowy kot i skoczy na tak zamocowaną siatkę wyrwie kołki i o wypadek nie trudno. Udało się w końcu naszemu człowiekowi znaleźć firmę, która wykonuje siatki zarówno zabezpieczające przed ptakami, jak i profesjonalne siatki dla kotów. Z proponowanego asortymentu siatek nasz człowiek wybrał siatkę metalową o heksagonalnych oczkach. Siatka tego typu po założeniu jest lekko pofalowana, co uniemożliwia nam wspinanie się po niej. Przedstawiciel firmy, który do nas przytachał był bardzo sympatyczny i szybko wykonał swoją pracę. Dalecy jesteśmy od reklamowania firm ale w tym przypadku zrobimy wyjątek ponieważ bezpieczny balkony i okna w domach, w których mieszkają koty powinny być sprawą priorytetową. Firma z usług której skorzystaliśmy to Grupa B2 specjalizująca się w pracach wysokościowych. Firma świadczy usługi w całej Polsce. Siedzibę ma w Katowicach a oddziały w Gdańsku, Poznaniu, Wrocławiu, Krakowie i Lublinie. Jeśli ktoś nie wie, jaką siatkę wybrać może doradzić się pracowników firmy. Więcej informacji na stornie firmowej Grupy B2
http://www.grupab2.pl.

Tak, jak dbasz o własne bezpieczeństwo czy bezpieczeństwo swoje rodziny zadbaj o bezpieczeństwo swojego kociego przyjaciela. Pamiętaj, że tak jak Ty ma on tylko jedno życie.

Niech kot będzie z Wami

Set & Thot