Kot tybetański, czyli pustelnik z dalekich gór

MATEUSZ BURKARD

Kot tybetański, zwany również chińskim kotem górskim, bądź stepowym to dosyć mało jeszcze poznany gatunek dzikiego kota, zamieszkującego wysokie elewacje Dalekiego Wschodu, gdzie zdaje się ukrywać przed poszukującym go światem.

Został on odkryty już w 1892 roku, kiedy to uzyskał swoją naukową nazwę Felis Bieti, na cześć francuza Félixa Bieta, będącego wtedy wikariuszem apostolskim Tybetu. W 2007 jednak, zarówno jego prywatność, jak i unikatowość została podważona, kiedy to po raz pierwszy został on sfotografowany w dziczy. Prowizorycznie został on wtedy uznany za podgatunek żbika europejskiego, lecz dziesięć lat później uważano go już za osobny gatunek, który chociaż spokrewniony ze żbikiem, to jednak mu odrębny i w dodatku monotypowy.


Posiada on brązowo-piaskowe futro, które przybiera cieplejszą barwę latem, zaś szarzeje na zimę. Pokryte one jest także ledwo widocznymi czarnymi paskami, które dobrze dostrzegalne są jednak jedynie na jego puszystym, tępo zakończonym ogonie, czym nadają mu nieco “szopowaty” wygląd. Wielkość jego ciała (z głową) wynosi od 69 do 84 cm, zaś jego ogon osiąga długości z przedziału 29–41 cm. Jego standardowa waga wacha się zaś pomiędzy 6 kg u samic i około 9 kg u samców. Posiada on także dosyć szeroką czaszkę, a jego (nieco jaśniejsze) uszy zakończone są ciemnymi pędzelkami.


Chiński kot górski, jak mogłaby nazwa wskazywać jest gatunkiem endemicznym dla Chin, to znaczy naturalnie nie występuje nigdzie indziej niż tam. Konkretniej zamieszkuje on północno-zachodnie tereny Wyżyny Tybetańskiej, aczkolwiek dokładny zasięg jego występowania nie jest jeszcze do końca znany, gdyż badanie tak odizolowanych gatunków zawsze stanowi wyzwanie. Obecnie wiadomo jedynie, że żyje on na pewno w prowincjach Qinghai, Gansu i Syczuan. Tam zadomawia on łąki, stepy i iglaste zarośla piętra alpejskiego, położonego na wysokościach rzędów 2500–5000 metrów. Pomimo, że jest on też czasami nazywany chińskim kotem pustynnym, nie zaobserwowano go na takich terenach (podobnie jak i tych typowo leśnych), choć istnieje prawdopodobieństwo, że może on występować także na południu pustyni Gobi.

Kot tybetański prowadzi samotniczy tryb życia i jest stworzeniem aktywnym głównie w nocy. Dnie spędza na wylegiwaniu się w kamiennych szczelinach bądź pozostawionych przez borsuki norach, zaś nocami poluje. Podczas łowów w ciemnościach opiera się on stanowczo na zmyśle słuchu, a jego zdobyczą są głównie rozmaite gryzonie, ptaki oraz szczekuszki i to te ostatnie właśnie stanowią podstawę jego diety. To jednak stawia go w pozycji niebezpiecznej, gdyż szczekuszki na omawianym terenie są traktowane jako szkodniki i regularnie tępione poprzez zastosowanie różnych trutek. Wskutek tego koty te albo nie mają co jeść albo same się niechcący zatruwają, co prowadzi do bycia przez nie gatunkiem narażonym na wyginięcie.