Koci kuzyni: gepard grzywiasty

MATEUSZ BURKARD

Gepard to zwierzę, którego nie trzeba nikomu przedstawiać. W końcu to najszybsze stworzenie lądowe na świecie i właściwie synonimem szybkości, z której jest oczywiście najbardziej znany. Jednak jaki jest jego sekret? Jak jest on w stanie osiągać taką prędkość i czym musi ją opłacać? No i ogólnie, jak właściwie wygląda życie geparda?

Zanim jednak odkryjemy wszystkie jego tajemnice, omówmy podstawy. Gepard grzywiasty, czy też po prostu gepard jest gatunkiem ssaka drapieżnego z podrodziny kotów. Dopisek “grzywiasty” można właściwie pomijać w nazewnictwie, jako że jest on jedynym żyjącym przedstawicielem swojego rodzaju. Wyróżnia się jednak cztery jego podgatunki. Pierwszym jest gepard grzywiasty, będący imiennikiem całego gatunku. Zamieszkuje on tereny wschodniej oraz południowej Afryki. Dalej mamy geparda saharyjskiego, który występuje w Afryce północno-zachodniej oraz geparda abisyńskiego (czy też sudańskiego), którego znajdziemy na Półwyspie Somalijskim (a dawniej i w Egipcie). Ostatnim podgatunkiem jest gepard irański (bądź perski), który obecnie żyje już tylko w Iranie, lecz dawniej zamieszkiwał treny Bliskiego Wschodu, a nawet Indii, przez co czasem jest też nazywany gepardem azjatyckim.


Warto zaznaczyć jednak, że wszystkie te odmiany, a właściwie gepardy jako całość nie różnią się znacząco od siebie pod względem genetycznym. Uważa się, że podczas ostatniej epoki lodowcowej przeszły przez długi okres rozmnażania wsobnego, co pozwoliło im przetrwać. Przez to też różnice pomiędzy konkretnymi podgatunkami są niewielkie i ograniczają się w większości do nieco innych wymiarów czy też drobnej różnicy w intensywności koloru futra. Co ciekawe, kiedyś uważano, że istnieje jeszcze jeden całkowicie odrębny gatunek geparda zwany gepardem królewskim. I co jeszcze ciekawsze taki gepard naprawdę istnieje tylko po prostu nie jest on odrębnym gatunkiem. Klasyfikowany był on jako osobne zwierzę przez swój dosyć unikatowy jak na geparda wygląd. Odmiana ta posiada znacznie mniej cętek, lecz są one znacznie większe i bardziej wyraziste, a na jej grzbiecie malują się długie czarne pasy. Można by powiedzieć, że przez swoje umaszczenie przypomina trochę krzyżówkę geparda z jaguarem. Gepard królewski nie jest jednak ani krzyżówką, ani osobnym gatunkiem, a zwyczajną mutacją genetyczną, którą można zaobserwować w gęściej porośniętych obszarach południowej Afryki (głównie w Zimbabwe) oraz okazyjne w Afryce zachodniej. Ale jak właściwie wygląda taki standardowy gepard? Posiada on ciało o długości od 121 do 145 cm, nie wliczając w to ogona, który może mierzyć i do 76 cm. Jego wzrost w kłębie z kolei sięga od 79 do 94 cm. Samce ważą średnio 54 kg i są przeważnie większe i bardziej umięśnione od samic ważących średnio 43 kg. Ciało geparda przez swoją wąską talię może wyglądać na wątłe, a nawet wygłodzone, lecz w rzeczywistości jest niezwykle umięśnione, zwłaszcza jeśli mówimy o jego długich łapach. Gepard posiada za to wyjątkowo dużą klatkę piersiową, w której mieści swoje nienaturalnie wielkie płuca i serce, które zapewniają mu odpowiednio szybki przepływ tlenu podczas wyczerpujących sprintów. Podczas biegu tempo oddychania geparda rośnie z 60 do aż 150 oddechów na minutę. Z tego samego powodu posiada też on duże nozdrza.

Jego głowa za to jest dosyć mała, ma on też krótki płaski pysk i małe okrągłe uszy. Taka minimalistyczna budowa sprawia, że są one znacznie bardziej aerodynamiczne, gdyż mniejsza głowa oznacza mniejszy opór powietrza podczas biegu. Ponadto dzięki temu ich oczy mogą być wysoko usadowione dając im lepszą wizję przestrzenną. Jedynym tak naprawdę minusem ich budowy jest to, że w przeciwieństwie do innych dużych kotów nie potrafią one ryczeć. Zamiast tego mruczą i miauczą tak jak zwykłe koty domowe. Ich futro jest płowego koloru i pokrywają je liczne czarne plamki, co pomaga im przy ukrywaniu się w trawach sawanny. Co ciekawe futro wygląda nieco inaczej w przypadku młodych. Małe gepardy posiadają wielki pas białego futra na grzbiecie, który dopiero po czasie przeradza się w cętki. Jedna z teorii mówi, że ma to za zadanie upodabniać młode do miodożerów, aby odstraszać inne drapieżniki, bo z kim jak z kim, ale z miodożerem nikt nie chce mieć do czynienia.

Innym nietypowym elementem ich wygląd są ciągnące się po policzkach długie czarne paski. Zaczynają się one od oczu i wyglądają trochę jak ślady po płaczu, lecz pomimo swego dramatycznego designu mają jedną bardzo prostą, choć ważną funkcję. Mianowicie są one czymś w rodzaju naturalnych okularów przeciwsłonecznych. Czarny kolor ma za zadanie przyciągać promienie słońca, aby nie skupiały się one na samych oczach i nie oślepiały podczas polowania. Co ciekawe taką samą taktykę stosują też w trakcie meczu futboliści malując sobie grube czarne pasy pod oczami.

Przejdźmy jednak do głównego źródła zainteresowania tymi wielkimi kotami, czyli ich niesamowitej szybkości. Obecnie uważa się, że koty te są w stanie osiągać nawet do zatrważających 130 km/h! Co jeszcze lepsze, prędkość 100 km/h są w stanie osiągnąć już w pierwszych 3 sekundach biegu, a pokonanie dystansu 100 m zajmuje im niecałe 6! Jest to wynik wcale nie odbiegający bardzo od najnowszych sportowych samochodów, które do setki rozpędzają się w niecałe 2 sekundy.


Gepardy taką prędkość są w stanie osiągać przez to, że właściwie każdy jeden element ich ciała jest przystosowany do biegania. Wydajny układ oddechowy i aerodynamiczna budowa zostały już wspomniane, lecz takich elementów jest znacznie, znacznie więcej. Chociażby ich kości są wyjątkowo lekkie i smukłe co znacząco je odciąża. Ponadto są one połączone ze sobą w taki sposób, aby zapewnić jak największy zakres ruchu. Przykładowo ich łopatki nie są na stałe przymocowane do ciała, a kości biodrowe są obrotowe, co pozwala im na wysuwanie swoich długich tylnych kończyn daleko przed swoją głowę podczas biegu. Swój udział w ich charakterystycznej pozycji biegowej mają też ich giętkie kręgosłupy, które potrafią się wyjątkowo mocno wyginać i rozciągać poprzez luźno połączone ze sobą kręgi. Gepardy też jako jedne z niewielu kotowatych nie potrafią całkowicie chować pazurów. Są one przez to stępione i niezbyt użyteczne w zabijaniu ofiary, za to dają im większą przyczepność podczas biegu. Całe ich łapy z resztą są specjalnie przystosowane właśnie do dawania im jak najlepszego połączenia z podłożem. Nie można zapomnieć też o ich długim ogonie, którego główną funkcją jest zapewnianie stabilizacji w czasie biegu. To właśnie dzięki niemu gepardy są w stanie wykonywać bardzo ostre zakręty i zachowywać przy tym pełny balans.

Ale po właściwie natura obdarzyła je aż taką szybkością? Aby polować oczywiście. Jednakże na co one tak właściwie polują? Gepardy głównie żywią się małymi (do 40 kg) ssakami, takimi jak gazele, impale, młode gnu, zające czy guźce. W większości są to zwierzęta, które same upolowały, gdyż nie interesują się z reguły padliną. Nie wiadomo jednak, czy jest to spowodowane ich wrodzoną niechęcią do niej czy też faktem, że gepardom trudno jest znaleźć padlinę, która nie miałaby już właściciela. Gepardy nie są przystosowane do walki, dlatego odebranie zdobyczy innym drapieżnikom nie wchodzi w grę. Same z resztą tracą około 10% swoich upolowanych ofiar na rzecz innych drapieżców. Pojedyncze przypadki jedzenia padliny przez gepardy zostały jednak zaobserwowane, a nawet miały miejsce akty kanibalizmu w wyniku walki samców o upolowaną zdobycz (pomimo, że raczej stronią od takich walk).

W przeciwieństwie do innych wielkich kotów, które polują głównie po zmroku, gepard preferuje robienie tego za dnia. Poluje albo wczesnym rankiem albo późnym wieczorem, gdyż nie jest wtedy zbyt ciepło na wysiłek, ale jest dostatecznie dużo światła, aby wszystko dobrze widzieć. Jeden taki pościg kończy się przeważnie w przeciągu minuty, ale warto tutaj zaznaczyć, że jeśli gepard dojdzie do wniosku, że złapanie ofiary zajęłoby jednak nieco więcej niż przewidywał, porzuci on gonitwę, aby nie marnować cennej energii.

Sama taktyka polowania geparda również znacząco odbiega od innych kotów drapieżnych. Kiedy one skradają się do ofiary, aby ją zaatakować z ukrycia, gepard skrada się do niej, aby dać się zauważyć. A to wszystko dlatego, że impulsem do ataku dla tego kota jest rzucenie się ofiary do ucieczki. Gepard zbliży się więc do zdobyczy na około 10 m (bo tylko tyle przewagi jest gotów jej oddać), po czym kulturalnie poczeka aż ta mu rzuci wyzwanie. Ale dlaczego nie zaatakuje jej od razu? Czy utrudnia sobie życie tylko po to, aby pochwalić się swoją szybkością? Nie do końca. Dla geparda kluczowym elementem sukcesu jest dopadnięcie ofiary w ruchu. Łapy i pazury geparda oraz jego filigranowa budowa nie są zbytnio przystosowanie do szarpanie się ze zwierzyną. Powalenie na ziemię mocno stojącej na nogach ofiary byłoby więc problematyczne, dlatego gepard najpierw daje jej szansę dobrze się rozpędzić, aby móc ją później wywrócić z równowagi już w trakcie biegu. A umówmy się, że przy prędkości 100 km/h nie wiele do tego trzeba. Dlatego też można często zauważyć dziwne sytuacje, gdzie gepard po podejściu do stada gazeli, nie atakuje wcale tej najmniejszej, najstarszej czy najbardziej schorowanej tak jak zrobiłyby to inne drapieżniki. Nie atakuje nawet też tej, którą ma najbliżej, a właśnie tą która jako pierwsza go zauważyła i postanowiła mu uciec. Jakby się zastanowić jest to dosyć smutne a zarazem ironiczne, że ofiara przez sam fakt, że próbuje przeżyć ściąga na siebie zagładę.

Spójrzmy teraz na to jak wygląda życie społeczne gepardów. W przeciwieństwie do lwów chociażby, gepardy nie żyją w grupach i prowadzą raczej samotny tryb życia. Samice wchodzą w interakcję z samcami tylko dla poczęcia potomstwa. Ich ciąża trwa od 90 do 95 dni i zwykle owocuje liczbą od 3 do 5 młodych, ważących od 150 do 300g. Młode odłączają się od matki pomiędzy 13 a 20 miesiącem życia i jeśli dobrze pójdzie będą mogły dożyć nawet i 20 lat. W odróżnieniu od innych dużych kotów dorosłe samice nie mają swoich wyznaczonych terytoriów i starają się unikać siebie nawzajem. Samce z kolei czasami łączą się w małe grupki, szczególnie jeśli pochodzą z tego samego miotu.

Znamy już relacje gepardów między sobą, jednak jak wyglądają ich relacje z ludźmi? Tutaj można się nieźle zaskoczyć, gdyż jest to kolejna sfera, w której gepardy wyróżniają się na tle innych wielkich kotów. Gepardy mianowicie nie atakują ludzi. Nie widzą one w nas ani zagrożenia ani potencjalnego obiadu. Dlatego też liczni arystokraci na przestrzeni dziejów kupowali sobie gepardy jako zwierzęta domowe. Szczególnie atrakcyjne były młode, które od najmłodszych lat szkolono (co trwało około roku), a następnie zabierano na rozmaite polowania. Zwyczaj ten był niezwykle popularny w starożytnym Egipcie, skąd trafił później do Persji, a następnie Indii. Gepardy były też wykorzystywane jako zwierzęta gończe w renesansowych Włoszech, choć nie było to często stosowane rozwiązanie.

Niestety dzisiaj zwyczaj udomawiania tych kotów wciąż jest popularny, zwłaszcza na Półwyspie Arabskim, gdzie bogaci szejkowie kupują gepardy oraz inne wielkie koty jako zwierzęta domowe. Warto zauważyć, że jest to przez nich robione nielegalnie, gdyż prawo międzynarodowe stanowczo zabrania hodowli dzikich zwierząt jak i gatunków zagrożonych. No i tu właśnie pojawia się największy problem, jakim jest fakt, że nasz gepard jest gatunkiem zagrożonym. A dokładniej gatunkiem narażonym na wyginięcie, przy czym odmiany perska i saharyjska są krytycznie zagrożone. Obecną populację gepardów na wolności szacuję na około 7100 osobników. Około 950 z nich to gepardy abisyńskie, odmiana saharyjska wynosi do 250, a w Iranie żyje od 50 do 100 przedstawicieli odmiany perskiej. Reszta z tej liczny to gepardy grzywiaste występujące w stosunkowo dużych grupach na południu Afryki, gdzie żyją w licznych rezerwatach i parkach narodowych. Gepardy można też spotkać okazyjnie w niektórych ogrodach zoologicznych.

Ale co sprawiło, że gepardy wymierają? W dużym stopniu była to działalność człowieka. Polowania w celu zdobycia ich cennego futra (które było uważane za symbol wysokiego statusu społecznego) oraz zabieranie małych na łowy doprowadziły do całkowitego wymarcia gatunku w Indiach. W Iranie wiele gepardów umiera z powodu suchego klimatu tego kraju jak i na skutek wypadków drogowych. Ponadto w przeszłości na gepardy polowano prewencyjnie, gdyż wielu rolników uważało, że stanowią one zagrożenie dla zwierząt hodowlanych. Gdy gatunek stał się bardziej zagrożony rozpoczęto przeróżne kampanie mające na celu nauczyć rolników większej tolerancji dla tych kotów. Jednak obecnie największym zagrożeniem dla nich są niestety one same. Jak było wcześniej wspomniane, gepardy nie różną się znacząco od siebie pod kątem genetycznych na skutek rozmnażania wsobnego w okresie lodowcowym. Pozwoliło im to wtedy przetrwać, jednak pytanie na jak długo, gdyż duży stopień wsobności nie sprzyja dalszemu rozmnażaniu. Gepardy (zwłaszcza te żyjące w niewoli) mają spore trudności z wydawaniem potomstwa, gdyż wiele samców jest bezpłodnych lub zbyt spokrewnionych z samicą, co podnosi ryzyko wystąpienia chorób genetycznych.

Duży problem stanowią też presja środowiska w jakim żyją oraz zagrożenie ze strony innych drapieżników jak lwów czy hien. Obecnie aż 95% gepardów ginie nie zdążywszy osiągnąć samodzielności, a ich szanse na przetrwanie maleją z każdym dniem. Gepard może i jest niesamowicie szybki, jednak czy jest na tyle szybki, aby uciec przed własnym wyginięciem? Miejmy nadzieję, że tak.